1 listopada jest dniem zadumy i pamięci o naszych najbliższych, którzy odeszli. Dziś nasze myśli są ze wszystkimi członkami Hutniczej Rodziny, których już z nami nie ma.
Władysław Kaim
Trzykrotny brązowy medalista bokserskich mistrzostw Polski zmarł 8 stycznia 2023 r. w wieku 81 lat. Z Hutnikiem związał się w 1963 roku, gdzie pozostał aż do zakończenia kariery zawodniczej w 1972 roku. Władysław Kaim przyciągał na hale tłumy, kibice często chodzili na mecze bokserskie specjalnie dla niego. Decydował o tym bardzo widowiskowy styl, wygrał przed czasem ponad sto walk, samemu nigdy nie dając się powalić przez nokaut. Jest pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Mariusz Sierakowski
Nasz wychowanek zginął tragicznie 11 kwietnia 2023 r. Popularny “Siara” bronił naszych barw w latach 2012-16. Z drużyną Dumy Nowej Huty awansował w swoim pierwszym sezonie do III ligi. Grób naszego byłego zawodnika znajduje się na Cmentarzu Batowickim w Krakowie.
Edward Sempoch
Wieloletni gospodarz klubu odszedł od nas w nocy z 7 na 8 maja 2023 r. Był on bardzo lubianą wśród pracowników, zawodników i kibiców postacią. Przez wiele lat działał na dobre imię Klubu. Bardzo angażował się również w pracę z młodzieżą. Spoczywa na krakowskim Cmentarzu Batowickim.
Włodzimierz Huk
Autor słów “Brawo, Chłopcy Hutnicy!” znanych każdemu kibicowi biało-błękitno-niebieskich przez długie lata zasiadał w budce spikerskiej Suchych Stawów. Odszedł 24 lipca w wieku 70 lat. Pan Włodzimierz był powszechnie lubiany przez kibiców i zawodników Klubu, którzy poza sympatią darzyli go wielkim szacunkiem. Poza tym aktywnie uczestniczył w codziennym życiu Hutnika, a w późniejszych latach w meczach charytatywnych, czy spotkaniach oldbojów. Pochowany został na cmentarzu w Grębałowie.