Ostatni mecz w 2023 roku przed własną publicznością oznaczał, że piłkarze Hutnika chcieli zrobić wszystko co mogli, aby pożegnać się ze swoimi kibicami zwycięstwem. Zadanie nie było łatwe, ponieważ Radunia Stężyca nie miała zamiaru odpuścić rywalizacji. Przekonała się o tym defensywa Hutnika już w pierwszych minutach kiedy to Wiktor Kaczorowski musiał interweniować po strzale rywali. Rzut rożny dla zespołu gości okazał się zabójczą bronią, tylko, że dla Hutnika. Nasi zawodnicy przejęli piłkę, która trafiła na skrzydło do Patryka Kielisia. Popularny ,,Kielon” posłał futbolówkę w pole karne, a tam precyzyjnym uderzeniem pod poprzeczkę wynik meczu otworzył Rakels.
Drużyna Raduni atakowała, ale nie była w stanie realnie zagrozić naszej bramce. Zamieć śnieżna, z którą musieli sobie radzić zawodnicy w trakcie pierwszej połowy nie ułatwiała kreowania sytuacji podbramkowych. Jednak jak się okazało śnieżna aura sprzyjała Hutnikowi. Rakels wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił ,,Święty” - nasz kapitan Krzysztof Świątek.
Radunia przed przerwą zdobyła bramkę kontaktową. Po przejęciu piłki goście posłali centrę z bocznej strefy boiska, którą na gola zamienił Michał Biskup.
Po przerwie rywale starali się doprowadzić do wyrównania, a podopieczni trenera Bobli starali się groźnie kontratakować. Blisko dołożenia do asysty trafienia był Patryk Kieliś,ale jego strzał minimalnie minął słupek bramkę. Jednak co się odwlecze to nie uciecz i po bardzo dobry prostopadłym zagraniu od Świątka, Miłosz Drąg popędził na bramkę przeciwników, mijając rywali. Kiedy wpadł w pole karne jeden z nich go zahaczył, a sędzia wskazał na “wapno”. Ponownie do piłki podszedł ,,Święty” i pewnym strzałem podwyższył wynik spotkania.
W końcówce meczu bardzo dobra gra defensywna Hutnika nie pozwoliła na wykreowanie groźnych sytuacji przez Radunię. W ostatnich minutach swoją okazję miał jeszcze Krystian Lelek, ale jego próba przelobowania bramkarza okazała się nieskuteczna.
Wygrywamy ostatni mecz w 2023. na własnym stadionie. Przed nami jeszcze dwa ostatnie spotkania w tej rundzie ze Skrą Częstochowa oraz rezerwami Zagłębia Lubin. Dziękujemy za wsparcie w meczach domowy Hutnicza rodzino!
Hutnik Kraków - Radunia Stężyca 3:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Rakels 4, 2:0 Świątek 25 karny, 2:1 Biskup 41, 3:1 Świątek 78 karny.
Hutnik: Kaczorowski - Kieliś (72 Lelek), Hoyo-Kowalski, K. Głogowski, Marcinkowski - Chmiel, Drąg, Budziński, Świątek (89 Zawadzki), Rakels - Wróbel.
Radunia: Tułowiecki - Zwoźny, Bogusławski, Dampc, Straus - Płotka (46 Kwiatkowski), Baszłaj, Kasprzak (63 Łuczak), Mularczyk (80 Bartkowiak), Słomka (66 Nowicki) - Biskup (62 Kuzimski).
Sędziował: Karol Wójcik (Siedlce). Źółte kartki: Drąg, Budziński, Chmiel - Słomka, Mularczyk, Łuczak.
