Szymon Bil zadebiutował na poziomie centralnym mając 16 lat - zagrał w ramach 1. kolejki w meczu z GKS-em Jastrzębie, a później, dostał jeszcze minuty w spotkaniu z Polonią Bytom. Ostatnio, w sparingu, w którym nasza drużyna rywalizowała z Kalwarianką utalentowany „Bilu” zdobył bramkę, rozstrzygając losy tego pojedynku. Jaki jest jego wiosenny cel? Zapytaliśmy!
Szymon Bil jest wychowankiem Akademii Piłkarskiej Hutnika Kraków, a w obecnym sezonie coraz lepiej radzi sobie w drużynie prowadzonej przez trenera Macieja Musiała. I to mimo bardzo młodego wieku.
Z drugoligowym zespołem przygotowuje się do wznowienia rozgrywek i jak sam mówi chce pokazać się z jak najlepszej strony.
***
Szymon, jak to jest debiutować na poziomie centralnym w tak młodym wieku?
Jest to naprawdę niezapomniane przeżycie, ponieważ moim marzeniem było profesjonalne granie w piłkę. Co prawda nie osiągnąłem jeszcze niczego konkretnego, ale był to taki mały krok w kierunku czegoś większego w przyszłości.
2 Liga to rozgrywki, w których fizyczność odgrywa ważną rolę. Jak postrzegasz to z własnej perspektywy?
Piłka nożna to sport kontaktowy, a co za tym idzie również i fizyczność odgrywa dosyć istotną rolę, czy ktoś tego chce czy nie. W 2. Lidze jest tak samo. Wiadomo, że to nie wszystko, dochodzą inne elementy, ale tak jak mówisz jest czymś na co należy zwrócić uwagę.
Przeskok z piłki młodzieżowej do seniorskiej jest ciężki? Co jest najtrudniejsze?
Uważam, że jest ciężki przede wszystkim pod względem szybkości i dynamiki, tego wszystkiego co się dzieje dookoła podczas meczu czy treningu. Najtrudniejszym aspektem jest zdecydowanie - wcześniej już wspomniana - fizyczność, której jeszcze mi trochę brakuje. Tak, żeby móc rywalizować z każdym w pojedynkach siłowych, ale będę nad tym pracował.
Drużyna ci pomaga?
Wsparcie drużyny jest ogromne. Mamy w szatni dużo doświadczonych zawodników, którzy zawsze służą pomocą, podpowiedzą coś i przekazują wskazówki.
Co chcesz osiągnąć wiosną? Jaki masz cel?
Chce dobrze przepracować okres przygotowawczy, dać z siebie 100% i pokazać się jak najlepiej na treningach czy w sparingach. Mam nadzieję, że to zaowocuje i przełoży się na więcej minut w rozgrywkach 2. Ligi.
