Krakowskie środowisko piłkarskie obiegła dziś bardzo smutna wiadomość - zmarł Zenon Baran, piłkarz, trener, opiekun i wychowawca młodzieży, który w Hutniku grał w latach 1952–53 oraz 1958–63. W historii naszego klubu zapisał się miedzy innymi, jako zdobywca 56 bramek.
Zenon Baran urodził się 8 lipca 1934 roku, a futbol był w jego życiu obecny już od najmłodszych lat. Pierwsze kroki na tym polu stawiał w Dąbskim Kraków, ale po pewnym czasie trafił do mocniejszego zespołu, jakim był wówczas Hutnik. Na "Suchych Stawach" zagrał sporo meczów i nie przeszły one bez echa, bo na kartach "hutniczej" historii zostało po nich kilka pięknych zgłosek - Zenon Baran, razem z Andrzejem Sermakiem, zajmuje 10. miejsce wśród naszych najlepszych strzelców, z dorobkiem 56 goli.
Był uczestnikiem pechowego barażu, pomiędzy Arką Gdynia, a Hutnikiem, rozegranego w 1960 roku, kiedy to o awansie do II ligi zadecydował sędziowski rzut monetą. W meczu rozgrywanym w Warszawie, w asyście około 2 tysięcy kibiców przybyłych z Krakowa, padł bezbramkowy remis i o tym, która z drużyn otrzyma promocje decydował los. Baran opowiadał swego czasu jednemu ze swoich przyjaciół, że kiedy sędzia już rzucił monetą to piłkarze Arki zrobili straszne zamieszanie, obskoczyli rozjemcę, tak, że nie było nic widać i... właściwie to nie wiadomo, czy najpierw wypadła reszka, czy jednak orzeł. W każdym bądź razie "HKS" nie awansował.
Kiedy wspominany dziś zawodnik zakończył czynną karierę nie rozstał się ze sportem, pozostał przy nim, jednak w innej roli - już jako trener. W latach 1966-1983 prowadził "Biało-błękitno-niebieskie" grupy młodzieżowe oraz zespół seniorów naszego klubu, a następnie pracował również w Cracovii.
Nabożeństwo żałobne odbędzie się w dniu 24.01.2024 (środa) o godz. 12:20 na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Niech spoczywa w pokoju.