25 maja, czyli w dniu meczu z Olimpią Grudziądz odbędzie się specjalne wydarzenie. Mianowicie: Hutniczy Dzień Dziecka, współorganizowany przez kibiców. Przewidzianych jest sporo atrakcji: dmuchańce, malowanie twarzy w klubowe barwy czy rozszerzona akcja „Chodź na HaKaeSa” – brzmi zachęcająco? A to nie wszystko, bo na każdego uczestnika czekać będą również gadżety przygotowane przez HKS Since 1950 NH, Risum Sport oraz poczęstunek prosto z Hattrick Bistro&Cafe. Uśmiech dzieci jest ważny, a jeżeli może być okraszony dodatkową radością w biało-błękitno-niebieskim gronie to pozostaje się tylko cieszyć. Już dziś serdecznie zapraszamy!
Hutnicza społeczność jest wyjątkowa, przekonywaliśmy się o tym już nie raz. Oddani klubowi kibice to skarb i unikatowa wartość, która czasami potrafi... przenosić góry – wszyscy mają przecież w pamięci 2010 rok i ówczesne trudności, a przy tym też ogromny zapał, poświęcenie i pasję wielu, wielu ludzi, przybywających na ratunek.
Na sympatyków „HKS-u” zawsze można liczyć, przy każdej okazji, a gdy widzi się ile serca wkładają w to co robią to można napawać się dumą. Nie inaczej jest tym razem, bo już 25 maja, przy okazji meczu z Olimpią Grudziądz, odbędzie się Hutniczy Dzień Dziecka, którego współorganizatorem są nasi kibice!
- Celem organizowanego przez nas Dnia Dziecka jest przede wszystkim ściągnięcie jak największej liczby dzieciaków na Hutnika. Chcemy, żeby poprzez zabawę i kontakt z rówieśnikami widziały w stadionie bezpieczne miejsce. To też doskonała okazja do tego, żeby siedzenie w domu w tym dniu, zastąpić sportową rywalizacją. W zamyśle mamy także to, aby młodzi, na ile będzie to możliwe, zapoznali się z sekcjami i dyscyplinami, które mogą trenować w naszym klubie – mówi jeden z fanów, odpowiedzialny za organizację wydarzenia.
Sportowa aktywizacja
Wiadomo powszechnie, że przyszłość jest dla młodzieży i stoi przed nią otworem, a nasze Hutnicze pociechy mają sporo możliwości, także w Hutniku oraz dzięki kibicom Hutnika, bo ci starają się, jak mogą, by nowym pokoleniom przekazywać piękne tradycje z „Suchych Stawów”. Wszyscy razem robimy to co w naszej mocy, aby nowy „narybek” czuł się przy Ptaszyckiego jak w domu!
Hutniczy Dzień Dziecka to także do tego dobra okazja. Dzieci będą mogły poznać klub od środka, zobaczyć sekcje w nim funkcjonujące, może się nimi „zarazić” i złapać bakcyla. Oczywiście organizatorzy przygotowali multum sportowych konkurencji, więc nikt nie będzie się nudził, a rywalizacja będzie dodatkowym smaczkiem.
Co więcej, każdy uczestnik będzie mógł stać się częścią żywiołowego i fanatycznego dopingu, który liczymy, że popchnie Chłopców Hutników do zwycięstwa i zgarnięcia kompletu punktów!
- Na każdego z uczestników Dnia Dziecka czekać będzie kilka konkurencji sportowych (nie tylko piłkarskich) w dwóch kategoriach wiekowych. Każda konkurencja będzie punktowana, a najlepsze osoby zostaną po meczu z Olimpią nagrodzone. Konkurencje będą tak dobrane, że każde dziecko, czy chłopak czy dziewczynka sobie poradzi.
Oprócz rywalizacji sportowej będą dostępne także dmuchańce. Ponadto każde dziecko będzie mogło pomalować sobie twarz w barwy klubowe. Podczas meczu chcemy, żeby ta grupa dzieciaków dopingowała drużynę i być może stworzyła podwaliny do powstania w przyszłym sezonie sektora rodzinnego na naszym stadionie. Dla każdego uczestnika czekają także gadżety przygotowane przez HKS Since 1950 NH oraz Risum Sport, a także darmowy poczęstunek oferowany przez Hattrick Bistro&Cafe. Co ważne dla rodziców: bezpieczeństwa dzieci pilnować będzie zespół medyczny – dodaje kibic, jeden ze współorganizatorów.
Specjalne wydanie „Chodź na HaKaeSa z Don Roberto” i Hutniczy „Turbokozak”
O dzieci i młodzież należy dbać. Zdajemy sobie z tego sprawę, wiedzą o tym także fanatycy, i co rusz starają się wymyślać różnego rodzaju eventy, mające wśród tych najmłodszych poszerzać horyzonty, także te związane z naszym klubem. Chwała im za to, bo widok szczęścia malującego się na twarzach najmłodszych zawsze jest bezcenny.
- Akcja „Chodź na HaKaeSa” w tym dniu zostanie poszerzona. Oprócz standardowej, dobrze już znanej wersji, na uczestników czeka rywalizacja w zapoczątkowanym przez telewizję „Turbokozaku” - oczywiście w trochę zmienionej, hutniczej wersji. Dodam, że tutaj także przewidziano nagrody – komentuje człowiek z ramienia sympatyków.
Hutnik – klub wszystkich i dla wszystkich, w tym także tych najmłodszych
Hutnik to klub wspaniały, z bogatą historią, nie tylko poszczególnych sekcji, czy sportów, ale również ludzi go tworzących, czy to w roli trenerów, zawodników, zarządu czy kibiców. „HKS” to oczko w głowie wielu pokoleń, ogromnej rzeszy nowohucian i nie tylko. Hutnik to w końcu organizacja odbudowywana przez troszczących się o nią fanów, rozwijająca się i idąca do przodu. Mając takie osoby, Hutnik nie zginie nigdy, a dzięki ogromnej ambicji i chęci, wielu inicjatywom czy wychodzeniu na przeciw oczekiwaniom młodych – będzie trwał dalej. Był, będzie, jest!
A, że dodatkowo nasi miłośnicy zawsze myślą o tych najmłodszych... No cóż, to zaszczyt i przywilej! Współorganizowany przez nich Hutniczy Dzień Dziecka to świetna okazja nie tylko do dobrej zabawy, ale również do budowania przywiązania i tożsamości. Pamiętajcie: Cały Hutnik zawsze razem!
- Takie wydarzenie to okazja, żeby pokazać młodym, że klub jest także dla nich, a osoby, dla których Hutnik jest ważny pamiętają o tych najmłodszych i zapraszają ich do czynnego uczestnictwa w życiu klubu, chociażby podczas wspólnego dopingu podczas meczu czy poprzez kontakt z zawodnikami pierwszego zespołu. To również doskonała okazja do poznania innych dzieci uczęszczających na mecze i być może nawiązania wspólnych przyjaźni w hutniczym gronie – kończy nasz rozmówca.
Jak będzie wyglądał Hutniczy dzień dziecka?
Początek będzie miał miejsce na boisku treningowym numer 1 w dniu meczu z Olimpią Grudziądz 25 maja (od godziny 8.00).
Harmonogram:
• 8.00-9.00 rejestracja uczestników, wydanie kart na punktację,
• 9.00-13.00 rywalizacja sportowa oraz inne atrakcje,
• 13.00-16.00 wspólny doping podczas meczu,
• 16.00-17.00 odbiór nagród.
