Po ubiegłotygodniowej porażce u siebie, pełni nadziei udali się do Zabrza szczypiorniści Hutnika jednak boisko szybko zweryfikowało ich plany. Gospodarze od początku narzucili swój styl gry co zaowocowało prowadzeniem 9-0 po 13 minutach gry. Krakowianie nie mogli znaleźć recepty na dobrze broniących graczy Górnika a sami pozwalali im na bardzo wiele. Zabrzanie łatwo zdobywali bramki zarówno w ataku pozycyjnym jak i po szybkich kontrach oraz wznowieniach osiągając przewagę 19 - 6 na koniec pierwszej połowy. W drugiej części gry, rozluźnieni wysokim prowadzeniem gospodarze pozwolili graczom Hutnika na nieco więcej ale ich prowadzenie nawet przez moment nie było zagrożone. Krakowianie poprawili nieco skuteczność co zaowocowało 14 bramkami rzuconymi w drugiej połowie, jednak Zabrzanie dołożyli kolejne 21 i spotkanie zakończyło się ostatecznie wynikiem 40 - 20. Hutnicy, osłabieni brakiem swojego lidera, Bartosza Krzysztofa doznali więc drugiej wysokiej porażki w sezonie i z niecierpliwością będą teraz oczekiwać na kolejne spotkania aby pokazać się w nich z lepszej strony.
SPR Górnik Zabrze - Hutnik Kraków Handball 40:20 (19:6)
Skład Hutnika;
Mastalerz, Tyrka - Gubała(4), Trawnicki(3), Cichy(3), Sobczyk(3), Krawczyk(2), Kutek(2), Adaś(1), Słowiński(1), Nowak(1), Pieczarka, Brodniewicz, Bryl, Kondela, Lubowicki.
Trenerzy;
Leszek Kępa.
Dariusz Sobczyk.
źródło: Hutnik Handball Kraków
