Dziś na Suchych Stawach Hutnik podejmował Radunie Stężyca. Hutnicy odnieśli bardzo ważne zwycięstwo i nadal mają szanse na zachowanie ligowego bytu. Podopieczni trenera Krzysztofa Lipeckiego ograli zespół z Kaszub 3-2.
Biało-Błękitno-Niebiescy świetnie rozpoczęli to spotkanie, bo już po czterech minutach od pierwszego gwizdka sędziego wyszli na prowadzenie. Atakujący lewą flanką Sławomir Chmiel zagrał na pole karne do Krystiana Lelka, który z pierwszej piłki trafił po dalszym słupku do bramki przyjezdnych. Niedługo hutnicy cieszyli się z tego prowadzenia. W 7 minucie do wyrównania płaskim strzałem zza pola karnego doprowadził Stępień. Dwanaście minut później gospodarze powinni powrócić na prowadzenie, jednak Chmiel po minięciu kilku przeciwników nie potrafił przechytrzyć golkipera gości. Hutnik grał dobrze, umiejętnie nie pozwalał zawodnikom Raduni rozwinąć skrzydeł i konsekwentnie pracował na kolejne swoje szanse. Taka właśnie szansa przytrafiła się po 30 minutach gry. Lelek wygrał pojedynek z obrońcą gości na prawym skrzydle, podciągną futbolówkę kilka metrów do przodu i zagrał do nadbiegającego na pierwszy słupek Kacpra Andrzejewskiego. Pomocnik Hutnika dziubnął piłkę a ta ku uciesze kibiców zatrzepotała w siatce. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Drugą połowę mocniej zaczęli muszący gonić wynik goście, ale to podopieczni Lipeckiego stwarzali groźniejsze sytuację. Bardzo dobrych okazji na podwyższenie wyniku nie wykorzystali Michał Kitliński (dwukrotnie), Lelek i Mateusz Wyjadłowski. W każdym z tych przypadków swój fach pokazywał w bramce Tułowiecki. Nie był to jednak koniec emocji na Suchych Stawach. W 76 minucie Miłosz Drąg uznał że jak się nie da z bliska to trzeba spróbować z daleka i strzelił z dystansu. Płaski strzał z niemal 30 metrów pomocnika Dumy Nowej Huty znalazł drogę do siatki tuż przy prawym słupku bramkarza. Wynik spotkania na 3-2 w drugiej doliczonej minucie gry strzelił Surdykowski.
W następnej kolejce Hutnik uda się do Puław na spotkanie z tamtejszą Wisłą. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 7 maja o godzinie 17.
eWinner II liga (31. kolejka)
Hutnik Kraków - Radunia Stężyca 3-2 (2-1)
4' Lelek
7' Stępień
30' Andrzejewski
76' Drąg
90+2' Surdykowski
Hutnik: 1. Bartłomiej Frasik - 17. Adrian Basta, 45. Daniel Hoyo-Kowalski, 19. Adrian Jurkowski, 3. Filip Becht - 12. Krystian Lelek (83, 97. Łukasz Skrzypek), 10. Miłosz Drąg, 11. Dominik Zawadzki (75, 25. Patryk Kieliś), 77. Kacper Andrzejewski, 28. Michał Kitliński - 16. Sławomir Chmiel (61, 44. Mateusz Wyjadłowski)
Radunia: 1. Kacper Tułowiecki - 21. Maciej Orłowski, 4. Przemysław Szur, 19. Sebastian Murawski (46, 2. Dmytro Baszłaj) - 13. Kuba Lizakowski, 15. Jakub Witek (83, 14. Paweł Flis), 27. Jakub Letniowski (57, 20. Michał Miller), 77. Wojciech Łuczak, 10. Radosław Stępień, 25. Szymon Nowicki (76, 7. Damian Szuprytowski) - 28. Janusz Surdykowski
żółte kartki: Surdykowski, Witek, Szur
sędziował: Marcin Bielawski (Katowice)
