Już od pierwszych minut spotkania było widać nerwowość obu ekip. Zarówno goście jak i gospodarze nie stwarzali sobie klarownych sytuacji podbramkowych, a gra toczyła się w środku boiska.
Pierwszą dogodną sytuację w meczu miał Jakub Marcinkowski, który po podaniu od Krzysztofa Świątka przejął piłkę i pobiegł sam na sam lewym skrzydłem w stronę bramki wrocławian. Niestety gracz nowohuckiego zespołu w momencie podania był na pozycji spalonej i bramka zdobyta po kontrze nie mogła zostać uznana.
Pod koniec pierwszej części gry, trener Bartłomiej Bobla musiał dokonać pierwszej zmiany w Hutniku. Jakub Marcinkowski w skutek urazu musiał opuścić plac gry kilkadziesiąt sekund przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, a zastąpił go Krzysztof Iwanicki.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków gospodarzy, którzy chcieli za wszelką cenę zdominować rywala. W 52 minucie po stracie piłki przez graczy rezerw WKS-u kontratak wyprowadził Krzysztof Świątek, który zagrał do Michała Zięby na lewe skrzydło, a tak podaniem po ziemi obsłużył Patryka Serafina, który mocnym strzałem po ziemi pokonał Józefa Burtę.
Dwie minuty później Hutnik grał już w przewadze jednego zawodnika. Gospodarze zdeterminowani do zdobycia drugiej bramki wyprowadzili kontratak lewym skrzydłem. Patryk Kieliś wyszedł na czystą pozycję, jednak został sfaulowany przez Łukasza Gerstensteina, który w wyniku otrzymania czerwonej kartki musiał opuścić plac gry.
Kolejne minuty to ciągła dominacja Hutnika, który chciał zamknąć mecz po drugiej bramce. Bliski zdobycia gola był Krystian Lelek, który nie trafił z kilku metrów do pustej bramki. Chwilę później po kolejnym kontrataku odkupił swoje winy i z 17 metrów płaskim strzałem podwyższył prowadzenie gospodarzy.
Hutnik do końca spotkania utrzymywał kontrolę nad meczem i nie pozwolił rywalom na zyskanie przewagi i zdobycie kontaktowego gola.
Po 16 kolejce zmagań e-Winner 2 ligi drużyna z Nowej Huty nadal zajmuje ostatnią lokatę. Po zwycięstwie ze Śląskiem II Wrocław strata do bezpiecznej pozycji zmalała do dwóch oczek.
"Przede wszystkim gratuluję drużynie, zdobycia trzech punktów i realizacji założeń jakie założyliśmy sobie przed meczem. Graliśmy konsekwentnie (..) i jako młody zespół dojrzale"- powiedział trener Hutnika, Bartłomiej Bobla podczas pomeczowej konferencji. "Mając w praktyce mecz w Olsztynie, braliśmy pod uwagę jak ta końcówka musi być dla nas konsekwentna, zdyscyplinowana i dobrze zrealizowana taktycznie"- dodał.
"Jedyna rzecz, która zawiodła w tym meczu to moment, gdy byliśmy przy piłce czyli strata piłki. To spowodowało, że w fazie przejściowej do bronienia byliśmy nieprzygotowani"- podsumował trener gości, Krzysztof Wołczek.
fot. Paweł Jerzmanowski
eWinner II liga (16. kolejka)
Hutnik Kraków - Śląsk Wrocław 2:0
Hutnik: 31. Patryk Królczyk 3. Adrian Jurkowski 7. Krzysztof Świątek 9. Krystian Lelek 10. Miłosz Drąg 11. Patryk Kieliś 14. Patryk Serafin (85' 17. Waldemar Luberda) 20. Michał Zięba 23. Jakub Marcinkowski (45' 18. Krzysztof Iwanicki) 24. Damian Urban (78' 15. Marcin Miechówka) 47. Kamil Głogowski
1. Józef Burta 7. Przemysław Bargiel 8. Filip Gryglak (45' 20. Adrian Bukowski) 11. Szymon Krocz (68' 9. Michał Dryja) 14. Michał Szmigiel (80' 27. Kuba Lizakowski) 18. Patryk Caliński 19. Olivier Wypart 21. Łukasz Gerstenstein 22. Mateusz Stawny 23. Robert Pisarczuk (83' 16. Jakub Jezierski) 26. Miłosz Kurowski (68' 5. Marcel Zylla)
żółte kartki: Serafin, Głogowski - Jezierski
czerwona kartka: Łukasza Gerstensteina
sędziował: Konrad Aluszyk (Toruń)
