W dzisiejszym meczu 33. kolejki eWinner 2.ligi spotkały się dwie drużyny z dolnej połowy tabeli mianowicie: Śląsk II Wrocław i Hutnik Kraków. Chociaż stawka meczu nie była wysoka, ponieważ nie zobaczymy już rezerw Śląska w następnym sezonie na tym poziomie rozgrywkowym, to można było oczekiwać ciekawego spotkania we Wrocławiu.
Mecz mógł rozpocząć się w znakomitym stylu dla drużyny z Nowej Huty. Już w 2. minucie, po dobrej akcji na lewym skrzydle, Marcinkowski dogrywał piłkę do Serafina jednak ten nie wykorzystał znakomitej sytuacji jeden na jeden z bramkarzem uderzając prosto w Bartosza Głogowskiego.
W 11. minucie meczu Krystian Lelek, po udanym dryblingu na prawej stronie boiska oddał mocny strzał w światło bramki Głogowskiego, jednak bramkarz rezerw Śląska był na posterunku. Chwilę po tej sytuacji, odpowiedź drużyny z Wrocławia - Przemysław Bargiel po składnej akcji zszedł do środka i oddał silny strzał obok bramki i tym razem Wilk nie musiał interweniować.
Przez pierwsze minuty gry można było zaobserwować wiele fauli z obu stron. Już w pierwszej połowie sędzia pokazał 4 żółte kartki - dwie dla zawodników Dumy Nowej Huty, a dwie dla Wrocławian.
W drugim kwadransie meczu, po dobrze zapowiadającym się ataku Śląska, Adrian Bukowski uderzył z 20 metra. Został zablokowany przez obrońcę Hutnika, jednak udało mu się dojść do dobitki z półwoleja, która gdyby leciała w światło bramki, na pewno sprawiłaby kłopoty Wilkowi.
Nieco później, kolejną dobrą akcją popisał się Lelek dośrodkowując z prawego skrzydła w kierunku Marcinkowskiego, który sprytnie starał się uderzyć piłkę “po koźle”. Jednak Głogowski wykazał się refleksem i sparował piłkę na rzut rożny.
Pod koniec pierwszej części gry, dobrą okazję mieli zawodnicy z Wrocławia. Przemysław Bargiel uderzał z prawego skrzydła, jednak został w ostatniej chwili zablokowany przez Kamila Głogowskiego, który uratował swój zespół przed utratą bramki. Chwilę po tej sytuacji zawodnicy obu drużyn zeszli do szatni na przerwę.
Drugą część meczu zaczęliśmy od akcji Śląska, który lepiej “wszedł” w tą połowę, porównując do pierwszej. Na lewym skrzydle zawodnik Śląska mocno dogrywał piłkę wzdłuż bramki w kierunku Jezierskiego, jednak Wilk zachował się przytomnie i ubiegł napastnika Śląska łapiąc piłkę.
W 55. minucie zawodnicy z Nowej Huty stracili piłkę na własnej połowie. Ich błąd starał się wykorzystać Gerstenstein uderzając z wewnętrznego podbicia, jednak Adam Wilk był nie do powstrzymania i świetną robinsonadą zatrzymał strzał zawodnika z Wrocławia.
5 minut później, Łukasz Gersenstein po raz kolejny starał się zagrozić bramce Wilka, jednak bramkarz Dumy Nowej Huty nie ugiął się i tym razem również sparował piłkę na rzut rożny.
W 67. minucie Hutnik starał się wykorzystać zamieszanie w polu karnym Śląska - Patryk Kieliś przytomnie zagrał piłkę w pole karne do Karpińskiego, który jednak poślizgnął się, co pozwoliło Głogowskiemu odetchnąć z ulgą.
W ostatnim kwadransie meczu rezerwy Śląska mogły wyjść na prowadzenie. Świetną akcją popisał się Lizakowski, który dogrywał piłkę z prawego skrzydła do Młynarczyka, ten jednak wykorzystał znakomitej sytuacji i dalej we Wrocławiu mieliśmy bezbramkowy remis.
Pod koniec meczu Hutnik miał dobrą sytuację na lewym skrzydle. Lelek świetnie rozprowadził piłkę podając do Kielisia, który znakomicie zagrał prostopadłą piłkę do Chmiela, jednak nie wykończył on znakomitej akcji drużyny z Krakowa uderzając prosto w Głogowskiego. Mecz skończył się bezbramkowym remisem.
Warto wspomnieć o debiucie młodego zawodnika biało-błękitno-niebieskich. Anthony Ikwuka mając 15 lat wystąpił pierwszy raz w rozgrywkach eWinner 2.ligi. Życzymy samych sukcesów!
Zapraszamy wszystkich kibiców Hutnika na ostatni mecz sezonu ze Zniczem Pruszków, który odbędzie się na Suchych Stawach już za tydzień w niedzielę. Liczymy na rekordową frekwencję!
Śląsk II Wrocław-Hutnik Kraków 0:0
Śląsk II Wrocław: Głogowski - Lizakowski, Stawny, Muszyński, Wypart (46' Caliński), Krocz (46' Jezierski) - Pisarczuk (71' Młynarczyk), Bukowski (86' Kurowski) - Lisowski (33' Ł. Gerstenstein), Bargiel - Matuszewski
Hutnik Kraków: Wilk - Głogowski, Nowakowski, Wenger, Urban, Chmiel, Serafin (64' Kieliś), Drąg, Marcinkowski, Karpiński (73' Andrzejewski), Lelek (80' Ikwuka)
Żółte kartki: Pisarczuk, Wypart-Chmiel, Marcinkowski, Urban, Wenger
Widzów: 182
Sędziował: Paweł Horożaniecki (Żary)