Bez punktów w Chojnicach. Przegrywamy z Chojniczanką

Nie tak wyobrażaliśmy sobie to spotkanie. Mimo dynamicznego początku i kilku groźnych sytuacji, to gospodarze w ostatecznym rozrachunku przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. W meczu kończącym 23. kolejkę przegrywamy w Chojnicach z Chojniczanką 0:3 (0:1) i wracamy do Krakowa bez punktów. Dla naszego zespołu to pierwsza porażka w rundzie wiosennej Betclic 2. Ligi.

Mimo bardzo słabego końcowego wyniku, początek spotkania w wykonaniu podopiecznych Macieja Musiała był całkiem obiecujący. Od pierwszego gwizdka arbitra graliśmy z dużą energią. Już w 2. minucie Filip Jania huknął zza pola karnego, lecz futbolówka o centymetry minęła słupek bramki Damiana Primela. Chwilę później bliski szczęścia był Patrik Mišák, który z 16 metrów oddał mocny strzał, jednak piłka ponownie nie znalazła drogi do siatki.

W 12. minucie gospodarze przeprowadzili pierwszy niebezpieczny ofensywny atak. Błażej Szczepanek otrzymał świetne prostopadłe podanie w pole karne, jednak zamiast oddawać strzał na bramkę Damiana Hoyo Kowalskiego, postanowił dograć piłkę do wbiegającego w pole bramkowe partnera. Na szczęście udało nam się zatrzymać zagrożenie. Na atak ekipy z Chojnic odpowiedzieliśmy w 16. minucie rywalizacji. Dobre dośrodkowanie z lewego skrzydła próbował zamienić na gola Mateusz Kuzimski. Strzał głową doświadczonego snajpera minął jednak prawy słupek bramki gospodarzy.

W 23. minucie świetną interwencję na refleks zanotował Damian Hoyo Kowalski, parując groźny rykoszet, po niskim wstrzeleniu futbolówki, na rzut rożny. Niestety, już kilkanaście sekund później piłka znalazła drogę do naszej bramki. Patryk Olejnik wykorzystał błąd naszego bramkarza i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.

Nasza odpowiedź na gola Chojniczanki mogła nadejść błyskawicznie. Już w 29. minucie świetnie w polu karnym odnalazł się Ksawery Semik, lecz jego strzał z okolic piątego metra instynktownie obronił Damian Primel. Ostatni kwadrans pierwszej części gry przebiegał w spokojnym tempie. Tuż przed przerwą Patrik Mišák próbował jeszcze wyrównać strzałem z dystansu, ale piłka minęła lewy słupek bramki gospodarzy.

485108199_1056926526468988_3854403245523322174_n

Po nienajgorszej pierwszej połowie, w której brakło skuteczności, liczyliśmy, że po przerwie uda nam się odwrócić losy meczu. Niestety, Chojniczanka tuż po zmianie stron podwyższyła prowadzenie. W 48. minucie Jakub Żywicki dośrodkował z bocznego sektora boiska, a futbolówka – mijając wszystkich zawodników w polu karnym – wpadła do naszej bramki.

W 56. minucie mogliśmy złapać kontakt z naszym rywalem. Mateusz Kuzimski świetnie wyłożył, klatką piersiową, piłkę Jewhenijowi Bełyczowi, ale ten nie zdołał pokonać Damiana Primela z bliskiej odległości. W 70. minucie ratować mecz próbował jeszcze Oliwier Soprych, który oddał strzał z szesnastu metrów, ale futbolówka nie znalazła drogi do bramki.

Trzy minuty później znów znakomicie interweniował Damian Hoyo Kowalski, zatrzymując groźny strzał Dmytro Juchymowycza. Decydujący cios, który ostatecznie zamknął to spotkanie, spadł na nas w 75. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Patryk Olejnik strzałem głową z jedenastu metrów ustalił wynik spotkania na 3:0.

W samej końcówce Artem Motrych próbował jeszcze zaskoczyć golkipera Chojniczanki strzałem z dystansu, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką. Wynik ostatecznie nie uległ już zmianie. Mimo obiecującego początku i kilku dobrych okazji, nie zdołaliśmy przełamać defensywy gospodarzy, którzy po przerwie skutecznie zamknęli dostęp do swojej bramki i w pełni zasłużyli na komplet "oczek". Do Krakowa wracamy bez punktów.

Szansę na rehabilitację "Chłopcy Hutnicy" będą mieć już 30 marca 2025 roku, kiedy to na Suchych Stawach zmierzą się z Zagłębiem Sosnowiec. Początek meczu o godzinie 14:30. Po 23. kolejkach w Betclic 2. Lidze Hutnik Kraków plasuje się na 5. miejscu z 36 punktami na swoim koncie. Chojniczanka Chojnice zajmuje natomiast 4. miejsce z 43 "oczkami".

***

Chojniczanka Chojnice - Hutnik Kraków 3:0 (1:0)
Bramki: Patryk Olejnik 23, 75, Jakub Żywicki 48.

Chojniczanka: Damian Primel - Adrián Kačerík, Dmytro Juchymowycz, Beniamin Czajka, Marcel Stefaniak - Dariusz Kamiński (85, Damian Nowacki), Patryk Olejnik, Błażej Szczepanek (85, Kacper Korczyc), Jakub Żywicki (66, Jakub Romanik), Marcin Kozina (78, Marcel Zylla) - Jakub Branecki (66, Michał Biskup).

Hutnik Kraków: Damian Hoyo Kowalski - Kamil Głogowski, Igors Tarasovs, Daniel Hoyo Kowalski, Filip Jania - Wojciech Słomka (81, Kacper Pietrzyk), Patrik Mišák, Ksawery Semik (58, Artem Motrycz), Jewhenij Bełycz (65, Oliwier Soprych), Filip Wilak (57, Patryk Kieliś) - Mateusz Kuzimski (81, Igor Gałek).

Wstecz