Nasza szkółka jest jedną z 61 w Polsce i 10 w Małopolsce, które mogą pochwalić się złotym certyfikatem PZPN, przyznanym na 2024 rok. Jest się z czego cieszyć! Szkolenie w naszym klubie od lat stoi na bardzo wysokim poziomie, a złota gwiazdka utwierdza nas w tym, że to co robimy ma sens i że zmierzamy w dobrym kierunku - o procesie certyfikacji opowiada dyrektor Akademii Piłkarskiej Hutnik Kraków, pan trener Dawid Będkowski.
Akademia Piłkarska Hutnik Kraków wyszkoliła już wiele pokoleń wybitnych zawodników, ale co ważne nie stoi w miejscu i ciągle się rozwija. Jesteśmy klubem, do którego młodzi adepci futbolu mogą trafiać już w wieku 6 lat. Dysponujemy nowoczesną i bardzo dobrą infrastrukturą czy wykwalifikowaną kadrą trenerską.
"Hutnicza" szkółka jest jedną z najlepszych w kraju, o czym świadczyć może również przyznana - po raz kolejny - złota gwiazdka PZPN. Jak dokładnie wygląda cały proces certyfikacji i co tak właściwie oznacza? Zapytaliśmy o to dyrektora, pana trenera Dawida Będkowskiego.
***
Panie dyrektorze co tak właściwie daje ta złota gwiazdka naszej akademii? Mógłby Pan to przybliżyć? Bo nie wszyscy znają szczegóły.
Poza oczywistą korzyścią, jaką jest dofinansowanie, złota gwiazdka bardzo standaryzuje i systematyzuje pracę akademii. W systemie certyfikacji stale dbamy o jak najwyższe standardy szkoleniowo-organizacyjne. Plany czy konspekty treningowe muszą znaleźć się w systemie certyfikacji z odpowiednim wyprzedzeniem.
Trudno przejść proces certyfikacji? Jak to wygląda z perspektywy szefa akademii?
Jesteśmy „świeżo" po przyznaniu złotego certyfikatu na kolejny cykl. Bardzo się cieszymy, iż przeszliśmy ten proces pozytywnie, jako klub i akademia, a nie jest to takie proste. Z tego też miejsca chciałbym wszystkim podziękować. Wiązało się to oczywiście z szeregiem wyzwań organizacyjnych, a także szkoleniowych. W złotej gwiazdce pracujemy na "Autorskim Programie Szkolenia". W Naszej Akademii odpowiedzialny za stworzenie tego planu był Trener Koordynator ds. Szkolenia Rafał Nawrot.
Na czym polega ten proces?
Proces certyfikacji to ciągły nadzór i kontrola działania całego sztabu szkoleniowo-organizacyjnego oraz trenerskiego akademii. Dla przykładu - każdy z zawodników czy zawodniczek, którzy trenują w szkółce, musi posiadać odpowiedni komplet dokumentów, to samo dotyczy trenerów czy pracowników odpowiedzialnych za sprawy organizacyjne. Obiekty na których trenujemy również muszą być zaakceptowane przez PZPN, więc nie ma tutaj miejsca na żadne przypadkowe działania.
Dyrektorze nasza "Hutnicza" szkółka jest jedną z najlepszych w Polsce. Czy my mamy jakiś specjalny przepis na sukces?
Zapewne każdy klub, akademia czy szkółka piłkarska ma swoją receptę czy pomysł na to, jak chcą szkolić. Dla nas bardzo ważna jest szeroko rozumiana praca u podstaw. Nie bez znaczenia jest tutaj odpowiednio przeprowadzony nabór do akademii, dlatego jednym z kroków było nawiązanie współpracy z przedszkolami, gdzie nasi trenerzy prowadzą tam zajęcia rekreacyjno-ruchowe.
Rozumiem, że w grę wchodzi także proces selekcji?
Tak. Kolejnym krokiem jest selekcja zawodników. To jeden z elementów, które w perspektywie czasu mają ogromny wpływ na późniejsze etapy szkolenia w danej kategorii wiekowej.
"Na mieście" można usłyszeć też, że pracują u nas świetni fachowcy...
Posiadamy kadrę wykwalifikowanych trenerów, którzy ciągle chcą podnosić swoje umiejętności. Ich zaangażowanie w prowadzone grupy jest nieocenione. To oni mają bezpośredni wpływ na zawodników oraz ich rozwój.
Nie da się chyba nie wspomnieć o naszej infrastrukturze, która jest bardo dobra?
Dokładnie. Nasza baza treningowa, jaką posiadamy jest naszą niewątpliwą zaletą. Trenujemy w jednym miejscu o względnie stałych godzinach i to na pewno jest duży plus, szczególnie w takim mieście jakim jest Kraków.
A jeżeli miałby Pan zachęcić młodych adeptów futbolu do trenowania u nas to jakby Pan to zrobił? Dlaczego warto wybrać "HKS"?
Tak jak wspominałem, trenujemy w jednym miejscu na obrzeżach Krakowa. Nasza baza treningowa jest jedną z najlepszych w Małopolsce, choć śmiało można by rzec, że też i w całej Polsce. Zarząd Klubu zapewnia nam stale godne warunki do tego, aby móc jak najlepiej prowadzić proces szkolenia w naszej akademii.
I to co jest bardzo istotne, nasza kadra szkoleniowo-trenerska. Jest ona „mieszanką" bardzo doświadczonych trenerów, z tymi, którzy są dopiero na dorobku. To nasz absolutny atut. Bezwzględnie, a proszę mi wierzyć, jest to jedna z najważniejszych kwestii dla rodzica, który rozważa zapisanie dziecka nie tylko na piłkę nożną, ale też na inną dyscyplinę sportu - to kadra trenersko-szkoleniowa, która z biegiem czasu ma niebagatelne znaczenia nie tylko w samym procesie szkolenia, ale w wychowaniu danego zawodnika czy zawodniczki poprzez sport. Dlatego bardzo zależy mi na tym, aby nasi trenerzy oprócz aspektów czysto piłkarskich, rozwijali zawodników i zawodniczki również pod kątem przygotowania mentalnego. Okazuje się bowiem, że w piłce młodzieżowej, a już na pewno w seniorskiej ma to wielkie znaczenie. Ale nie zapominajmy, że naszym zadaniem jest również rola wychowawcza. Dlatego, tak bardzo kładziemy „nacisk” na pracę również pod tym kątem.
Złota gwiazdka też o czymś mówi...
Złota gwiazdka powinna być również dla rodziców „drogowskazem", iż w tej szkółce proces szkolenia stoi na bardzo wysokim poziomie. Posiadamy m.in. drużynę juniora młodszego, która występuje w Centralnej Lidze Juniorów oraz dwie drużyny, które o ten awans na wiosnę powalczą. To mówi samo za siebie.
Dyrektorze powoli kończąc, proszę powiedzieć czy jest coś co wyróżnia nas na tle innych?
Do każdej z grup staramy się podchodzić mocno indywidualnie. Oprócz treningów stricte piłkarskich, prowadzimy również treningi motoryczne w różnej formie dla zawodników akademii już od najmłodszych lat. Jakiś czas temu, uruchomiliście również projekt o nazwie „Player Pro".
Mógłby Pan to rozwinąć?
Są to treningi bazujące na przygotowaniu indywidualnym, gdzie zawodnicy doskonalą swoje umiejętności techniczno-taktyczne trenując w małych grupach, uwzględniając przy tym ich pozycję na boisku, a nie kategorię wiekową. Ideą powstania tego projektu, było stworzenie jak najbardziej efektywnego środowiska do rozwoju dla wyróżniających się zawodników i zawodniczek w naszej akademii.
Brzmi to rewelacyjnie, wiadomo, że im mniejsza grupa tym lepsze warunki do nauki. Jest jeszcze coś z kategorii "wow"?
Mogę dodać, że u nas dla każdego, w razie potrzeby, cały czas dostępny jest fizjoterapeuta. Nasi zawodnicy i zawodniczki mają na miejscu wszystko to czego potrzebują, aby w pełni rozwijać swoje umiejętności, to również ogromna zaleta. Nie ma co ukrywać, iż występowanie drużyny na poziomie centralnym, a także historia, działa na naszą korzyść. W każdym regionie Polski nazwa „Hutnik" działa na wyobraźnię i sprawia, że nie jesteśmy anonimowi.
