Z tarczą wrócili z Rzeszowa szczypiorniści Hutnika, pewnie pokonując Juvenię w stosunku 36 - 28. Krakowianie wyszli na parkiet bardzo skoncentrowani szybko obejmując prowadzenie 5 - 0. Bardzo dobrze funkcjonowała w tym czasie obrona, która w połączeniu ze znakomitą dyspozycją w bramce Czapelki, stanowiła dla gospodarzy mur nie do przejścia. Zawodnicy Hutnika konsekwentnie realizowali założenia trenera Kępy, zdobywając bramki po szybkich atakach oraz bombardując bramkę Juvenii skutecznymi rzutami z drugiej linii. Przewaga Krakowian rosła z minuty na minutę i ostatecznie wyniosła do przerwy 7 bramek. Druga połowa była już bardziej wyrównana i przebiegała według schematu bramka za bramkę. Hutnicy rozluźnieni przewagą wypracowaną w pierwszej połowie pozwalali gospodarzom na więcej jednak w żadnym momencie ich zwycięstwo nie było zagrożone. W 37 minucie spotkania doszło do spięcia przy linii bocznej boiska w konsekwencji czego za niesportowe zachowanie czerwonymi kartkami ukarani zostali Kroeger i Nowicki. Nie miało to jednak żadnego wpływu na losy meczu, który ostatecznie zakończył się pewnym zwycięstwem Hutnika 36 - 28. Ponownie skutecznością błysnęli boczni rozgrywający Krakowian czego dowodem jest 6 i 5 bramek zdobytych przez Sobczyka oraz Kutka.
3L. PR (2. kolejka)
Juvenia Rzeszów - Hutnik Kraków 28-36 (11-18)
Hutnik: Mastalerz, Czapelka- Sobczyk (6), Kutek (5),Bartosz (4),Gibała (4), Pieczarka (4), Krzysztof (3), Cichy (2),Kondela (2), Nowicki (2), Słowiński (2),Nowak (1), Podsiadło (1), Brodniewicz.
źródło: Hutnik Kraków Handball
